Dlaczego fotografia?

Pasją do fotografii zaraził mnie mój tata. Odkąd pamiętam, zawsze robił zdjęcia. Któregoś dnia, patrząc na niego, trzymającego w ręku aparat, zaczęłam się zastanawiać: dlaczego ja nie mogłabym spróbować? I spróbowałam.
Wiadomo, początki są najgorsze. Nic nie wyjdzie od razu. Tata zawsze powtarzał mi, że trening czyni mistrza. Mimo upadków nie poddałam się. Dziś bez zdjęć nie wyobrażam sobie mojego życia.

 


Zostaw odpowiedź